SUM na Politechnice Poznańskiej, SKiSR

GrZeNiU_ · Gość

Czy nie wydaje się wam idiotyczne, że za studia musimy płacić na konto, którego numer podaje mi jakiś gostek przez mejla, albo poprostu wydrukowany na jakiejś kartce? - (W poprzednim semestrze najpier zapytałem mejlowo, a potem jak osobiście stawiłem się w dziekanacie poprosiłem o wydruk i podbicie go pieczątką dziekanatu. Po stwierdzeniu zgodności dokonałem wpłaty)
Przecież wpłacam ponad 2 tysiaki i nie wiem, czy gostek się nie pomylił, czy nie podał jakiegoś lewego konta, żeby kasa poszła do jego kieszeni...itd.
Czy sensownym byłoby zażądać od uczelni dodania funkcjonalności wyświetlania w profilu numerów kont, które są nam przyporządkowane?
Myślę o czymś analogicznym do "Twoje oceny", "Twoje semestry" czy "Twoje stypendia". Nazywało by się to np. "Twój nr konta bankowego".
Piszcie co myślicie, bo nie wiem czy płacić na numer konta, który dostałęm mejlowo i który na dodatek jest inny, niż w poprzednim semestrze... grrr...bzdura...

root

Kolego. Z tego co pamietam, to numer konta jest taki sam. Rozni sie tylko trzema cyframi. Jesli dobrze pamietam - cyfrą ostatnią, ktora oznacza numer semestru (1, 2, 3, 4). A pierwsze dwie cyfry sa tak jakby - z punktu widzenia informatyka - sumą kontrolną pozostałych cyfr, wiec logiczne ze skoro zmienimy ostatnią cyfrę to suma kontrolna tez sie zmieni.

Tyle mam do powiedzenia, na reszte odpowiedz sobie sam.

Aczkolwiek pomysl popieram, byloby to użyteczne dla nas.

Smigacz

no pomysl jest dobry, bo tez sie zastanawiałem czy gośc aby cyferek nie pomylil.
BTW ty dopiero bedziesz placil za 2 semestr?

GrZeNiU